Obowiązkowe wyposażenie samochodu w krajach europejskich
Coraz więcej osób wyjeżdża samochodem za granicę, do innych krajów europejskich, przede wszystkim do krajów Unii Europejskiej. Przed wyjazdem warto sprawdzić, co obowiązkowo musimy wozić ze sobą w samochodzie. Teoretycznie żyjemy we wspólnocie, w której powinno obowiązywać podobne prawo. W praktyce jednak możemy zostać zatrzymani do kontroli drogowej i… możemy otrzymać wysoki mandat, za brak w samochodzie np. zapasowych żarówek. Dlatego zawsze lepiej zapobiegać, niż potem żałować.
Podstawowe wyposażenie samochodu (czyli rzeczy, które zawsze warto mieć w samochodzie)
Lista tych trzech rzeczy z pewnością nikogo nie zdziwi. Są pewne „ale”, które trzeba wziąć pod uwagę.
- Kamizelka odblaskowa. Najtańszą kupimy za 5 złotych. Zabiera bardzo mało miejsca i co ważne NIE POWINNA BYĆ PRZEWOŻONA W BAGAŻNIKU – POWINNIŚMY MIEĆ DO NIEJ SWOBODNY DOSTĘP W SAMOCHODZIE. W niektórych krajach przepisy dotyczące kamizelek są bardziej rygorystyczne – kamizelek musi być tyle, ile osób jest w aucie (np. w Czechach czy na Słowacji). Ma to też swoje dobre strony. W razie awarii po prostu, wszyscy będą bardziej widoczni, kiedy będą czekać na samochód pomocy drogowej, obok auta, na poboczu. A przez to również – bardziej bezpieczni.
- Trójkąt ostrzegawczy. Jest niezbędny do oznaczenia miejsca wypadku, kolizji oraz awarii. Trójkąt ostrzegawczy przydaje się także podczas holowania, w razie awarii. Należy go zamontować po lewej stronie auta holowanego. Chyba, że mamy zamiar odwiedzić samochodem Wielką Brytanię albo Irlandię. Wtedy po prawej stronie. Trójkąt zabiera bardzo mało miejsca, bo jest składany. Najtańszy kupimy za kilkanaście złotych. Ciekawostką jest fakt, że w dwóch krajach europejskich należy mieć w samochodzie aż dwa trójkąty ostrzegawcze. To Turcja i Hiszpania, czyli popularne kraje turystyczne.
- Apteczka. Najtańsze apteczki można również kupić za kilkanaście złotych. Jednak ich zawartość w ogóle nie jest satysfakcjonująca. Można odnieść wrażenie, że te apteczki są produkowane tylko po to, aby kierowca mógł jak najtaniej spełnić obowiązek posiadania apteczki na pokładzie auta. Warto zainwestować w apteczkę, która jest dobrze wyposażona. W ten sposób można pomóc sobie i innym, w razie nieszczęścia.
- Gaśnica samochodowa. Nie zabiera wiele miejsca. Do zapalenia się samochodów dochodzi niezwykle rzadko. Ale może to spotkać nas, albo kogoś, kto będzie potrzebować pomocy. Warto ją mieć w aucie.
Taki zestaw powinien w zupełności wystarczyć w większości państw. Ale, jak się okazuje w praktyce, nie we wszystkich krajach europejskich.
Co jeszcze musimy mieć w samochodzie, kiedy wyjeżdżamy za granicę?
Na początek spójrzmy na Kraje Unii Europejskiej. Jakie jeszcze elementy wyposażenia (poza wymienionymi powyżej) trzeba mieć ze sobą, aby nie obawiać się mandatu?
- Chorwacja – zapasowe żarówki, zapasowe bezpieczniki
- Czarnogóra – zapasowe żarówki
- Czechy – zapasowe żarówki, zapasowe bezpieczniki, koło zapasowe i narzędzia do zmiany koła (zapewne nie dotyczy to osób, posiadających auta z oponami typu RunFlat).
- Estonia – kliny zabezpieczające kola
- Francja – zapasowe żarówki, zapasowe bezpieczniki, zabezpieczenie antywłamaniowe
- Grecja – zapasowe żarówki
- Hiszpania – dwa trójkąty ostrzegawcze, koło zapasowe i narzędzia do zmiany koła
- Słowacja – zapasowe żarówki, zapasowe bezpieczniki, koło zapasowe z narzędziami do zmiany, linka holownicza
- Słowenia – zapasowe żarówki
- Węgry – linka holownicza.
A jak to wygląda w europejskich krajach, które nie należą do Unii Europejskiej?
- Bośnia i Hercegowina – dodatkowo zapasowe żarówki oraz linkę holowniczą
- Macedonia – zapasowe żarówki, linka holownicza
- Rosja – zapasowe żarówki
- Serbia – zapasowe żarówki, linka holownicza
- Turcja – dwa trójkąty ostrzegawcze
Zapasowe żarówki nie są dużym wydatkiem. Nie trzeba kupować gotowych kompletów. Można samodzielnie „zmontować” zestaw zapasowych żarówek do własnego auta. Wcześniej należy sprawdzić, jakie żarówki są w naszym samochodzie stosowane. Problem wożenia zapasowych żarówek odpada w przypadku samochodów, które mają lampy i reflektory, wykonane w technologii LED.
Komplet bezpieczników do samochodu można kupić za 5 – 10 zł (wszystkie rodzaje). To element wyposażenia, który zawsze warto wozić ze sobą, nie tylko w trakcie wyjazdu za granicę. Przydadzą się jeszcze maleńkie szczypce z tworzywa, które ułatwiają demontaż i montaż bezpieczników. Linkę holowniczą także kupimy za mniej niż 20 zł.
Podsumowując – nawet wyjazd do kraju, w którym obowiązują najbardziej restrykcyjne wymagania co do wyposażenia auta, nie spustoszy nam portfela. Samo wyposażenie także nie zabiera wiele miejsca. I już nie musimy się stresować tym, że w razie kontroli drogowej nadgorliwy funkcjonariusz wlepi nam wysoki mandat.
